Rozbiliście obóz nieopodal Kopca Aslana, skąd wasi zwiadowcy mieli doskonały widok na większą część Narnii. Wasze namioty ze wszystkich stron osłaniały pokryte śniegiem góry i skuty mrozem las. Postanowiliście należycie zagospodarować, również porzucone pośród drzew budynki. Już na pierwszy rzut oka zmarznięta od wiecznej zimy kraina nie wydała się Wam gościnnym miejscem. Odtąd towarzyszyć miał Wam tylko szum wiatru i drażniąca biel nigdy nie topniejącego śniegu.
top of page
Dawno, dawno temu pewien mądry król krainy, zwanej Archenlandią, rozkazał swoim wojskom wyruszyć z odsieczą sąsiedniemu państwu.
Trzeba przyznać, że w tamtych czasach nikt jeszcze nie wierzył w to, że Narnia mogłaby wyzwolić się spod władzy swojej samozwańczej królowej.
Jednak Biała Czarownica już wówczas miała na całym świecie wielu wrogów, którzy jedynie czekali na sygnał do wypowiedzenie jej Wielkiej Bitwy.
Czekając na przybycie prawowitego władcy Narnii, rycerze z Archenlandii rozbili obóz w samych skutym lodem sercu okupowanej krainy. Z utęsknieniem oczekiwali szczęku oręża i huku wojennych bębnów. Każdy z nich czuł, że odegra w nadchodzącej bitwie szczególną rolę, a jego bohaterskie czyny rozsławią go daleko poza granice zimnej Narnii…
All My Stories
bottom of page